strup
Zerwij po prostu.
Nieważne gdy boli.
Lepiej bez niego.
Krwawią kłamstwa
Ropieją wszystkie nadzieje.
Pieką dawne iluzje.
Nie patrz na to.
Ból jest potrzebny .
To przynoszą niewłaściwi ludzie.
Zadaj sobie cierpienie.
By zagoić siebie w środku.
Rzuć za sobą zapałkę na podatny grunt.
Latwopalne i kruche było co się skończyło.
Wrzuć strupa i spłonie też na stosie.
Z innymi zbędnikami.
Komentarze
Prześlij komentarz