do tyłu

Dokąd idziesz do tyłu?
Do ludzi, którzy mają Cię w zapomnieniu? 
Są daleko od Ciebie
Nic ich nie zbliży.
A ty uciekasz od siebie.
Próbując ich łapać. 
Po co ? 
Jaka część Ciebie 
Za nimi chce gonić. 
Samotna od zawsze.
Tęskniąca Za brakiem zmian? 
Ty jesteś zmianą.
Pamiętaj o tym, gdy zaboli. 
Zawsze...

Dziś wiem, że był w pracy. Cień przeszłości. Kolec bólu odrzucenia. Zrobiłam wszystko by fizycznie go uniknąć, ale świadomość obecności w pobliżu, jest bolesna. Niektórych ludzi pamieta się do końca życia. Ból po nich przypomina ból oparzenia. Ból istnienia. Jakiejś częci człowieka nie da się już nasycić. Pozostaje głodna i pusta. To złudzenie. Przecież nie byl nigdy moją bratnią dusza. Gdyby był. Chcialby otwarcie rozmawiać i walczyłby o mnie.  O żyje swoimi złudzeniami i iluzjami więc były ważniejsze niż drugi człowiek. Za każdym razem sobie to układam mentalnie, ale emocjonalnie nie udaje mi się. Dlaczego. Musze drążyć albo porozmawiać z psychologiem. Nie powinno nigdy boleć mnie odrzucenie od kogos tak mało wartościowego w moim życiu.  Sa w moim życiu ludzie, których gdyby zabrakło byłoby bardzo mi źle. Trzeba sobie to uświadomić w pełni. Staram się.  Coś cofa do tylu. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

tam i spowrotem

Wyznanie winy